środa, 23 maja 2018

Rośliny doniczkowe, a nasze zdrowie.

Tak, wiem co myślicie. Nie ma to praktycznie wcale związku z tematem bloga. Ale, że bardzo lubię kwiaty (nawet bardzo bardzo) to pomyślałam, że przyda się Wam taki wpis. Zawsze staram się żeby w domu były świeże cięte kwiaty. A tych doniczkowych też nie brakuje.
Jak wiadomo kwiaty i rośliny doniczkowe nie są "na chwilę". Dlatego warto wiedzieć kupując roślinę do domu aby nie tylko ładnie wyglądała ale też żeby była przydatna.
Tak więc zaczynajmy :)

MONSTERA DELICIOSA (monstera dziurawa)

                                                                                                                                                fot. google
Chyba najbardziej znana roślina doniczkowa. W sumie jest teraz - modna? Chyba mogę tak powiedzieć ;) Można ją zobaczyć na wielu zdjęciach min. na instagramie. A więc -  dla osób, które nie mają "ręki" do kwiatów mam dobrą wiadomość! Monstera nie jest bardzo wymagająca. Wystarczy, że znajdziecie dla niej miejsce oddalone od okna (słońce i przeciągi sprawiają, że liście są małe i pozbawione wcięć), lubi półcień. Monstera ceni sobie dużą wilgotność powietrza, wymaga regularnego zraszania wodą… ale nie lubi też jej nadmiaru. Latem wystarczy podlać raz w tygodniu, a zimą wystarczy raz na dwa tygodnie! Super nie?? A co najważniejsze pochłania benzen, amoniak i formaldehyd. Jest naturalnym filtrem powietrza!

SKRZYDŁOKWIAT (skrzydłolist)
                                                                                                                                                 fot.google
To chyba moja ulubiona roślina w domu. Ma piękne liście ale i też pięknie kwitnie. Jest mniej znaną rośliną ale bardzo przydatna w naszych domach. Posiada ona zdolność oczyszczania powietrza, potrafi wychwytywać z powietrza trujące substancje lotne i je neutralizować. Skrzydłokwiaty oczyszczają powietrze między innymi z toksycznego acetonu, benzenu czy dwutlenku węgla. Idealnym miejscem dla niej jest sypialnia. Lubi półcień, dużą wilgotność powietrza i gleby dlatego można też ustawić ją na parapecie w łazience. Jedynym minusem jest to, że skrzydłokwiat lubi częste podlewanie.

SANSEWIERIA GWINEJSKA (wężownica lub moja ulubiona nazwa języki teściowej :D)
                                                                                                                                                 fot.google
Kolejna roślina, która nie jest wymagająca pod względem podlewania. Nadmiar wody powoduje gnicie liści u nasady. Wężownica lubi nasłonecznione miejsca. Sprawdzi się w pomieszczeniach południowo-zachodnich. Znosi suche, zanieczyszczone powietrze. Wytwarza spore ilości tlenu (także nocą) dlatego to kolejna idealna roślina do sypialni!

PAPROĆ
                                                                                                                                            fot.google Jest wiele odmian paproci domowych. Jednak paproć jest bardzo wymagająca więc nie każdemu może udać się jej hodowanie. Paprotki lubią rozproszone światło, powinny być nawet w miejscach zacienionych gdzie światła jest bardzo mało. Nie lubią być wystawiane bezpośrednio na promienie słoneczne. I co najważniejsze nie lubią przeciągów! Paproć należy podlewać regularnie -  nie lubi ani za dużo ani za mało wody. Liście należy zraszać miękką wodą. Paprotki są znane ze swych właściwości poprawiających jakość powietrza. Pochłaniają formaldehyd, neutralizują promieniowanie pochodzące z ekranów i wyświetlaczy.

To tylko kilka moich propozycji. W internecie znajdziecie mnóstwo roślin, które nie tylko ładnie wyglądają ale zadbają też o Twoje zdrowie.

Jeśli znacie lub macie w swoim domu jakieś rośliny doniczkowe, które również wpływają na nasze zdrowie dajcie znać w komentarzach!

Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz